Porwanie wolontariuszy na Ukrainie, ICRC: "Respect for Red Cross Emblem"

Genewa/Kijów (MKCK) - W Donieck ostatniej nocy członek personelu MKCK i ośmiu ochotników z Ukraińskiego Czerwonego Krzyża zostało porwanych przez grupę uzbrojonych mężczyzn i przesłuchiwany. Wszystkich wypuszczono po kilku godzinach. Jeden wolontariusz został pobity podczas incydentu i musiał zostać zabrany do szpitala; był leczony i wkrótce potem zwolniony.

"The MKCK jest neutralny, bezstronny i niezależny organizacji humanitarnej i zależy od pełnej współpracy i zrozumienia wszystkich zaangażowanych w starcia; bez tego bardzo trudno jest nam wykonywać naszą pracę, adekwatnie reagować na potrzeby wszystkich osób dotkniętych przemocą” – powiedział Michel Masson, szef delegacji MKCK na Ukrainie. „Wzywamy wszystkich zaangażowanych do poszanowania godła Czerwonego Krzyża. Ma to ogromne znaczenie, ponieważ emblemat zapewnia ochronę pracownikom Czerwonego Krzyża wykonującym swoje obowiązki humanitarne”.

MKCK chce podziękować te wszystkie odpowiedzialny dla rozwiązywanie to incydent szybko, i potwierdza swoje zobowiązanie do zajęcia się potrzeby humanitarne wynikające z sytuacji w wschodnia Ukraina. Na początku tego tygodnia MKCK przekazał środki medyczne dla osób rannych w walkach w Słowiańsku i Kramatorsku w obwodzie donieckim.

Może Ci się spodobać