COVID-19 nie urodził się w Chinach: Oxford Professor ujawnia nową i interesującą teorię

Dr Tom Jefferson z University of Oxford utrzymuje, że ślady COVID-19 znaleziono w wielu różnych częściach świata przed wybuchem w Chinach.

Dr Tom Jefferson z Centre for Evidence-Based Medicine (CEBM) na Oxford University wezwał do przeprowadzenia dochodzenia w sprawie ścieków. Wydaje się, że ślady COVID-19 zostały odnalezione przed wybuchem w Chinach.

 

COVID-19 nie urodził się w Chinach: teoria z Oksfordu

Koronawirus mógł leżeć uśpiony na całym świecie, dopóki nie pojawił się w sprzyjających warunkach. To by tłumaczyło, że COVID-19 nie urodził się w Chinach, jak ktoś myśli. Profesor z Oxfordu wskazał na szereg ostatnich odkryć obecności wirusa na całym świecie, zanim pojawił się on w Azji.

Znaleźli ślady COVID-19 w próbkach ścieków z Hiszpanii, Włoch i Brazylii, które poprzedzają jego odkrycie w Chinach. W badaniu przedruku, które nie zostało poddane recenzji, stwierdzono obecność genomów SARS-CoV-2 w próbce ścieków w Barcelonie od 12 marca 2019 r.

 

Intuicja dr Jefferson: wykluczenie narodzin COVID-19 w Chinach

Wygląda na to, że wirus rozwija się w takich środowiskach, jak fabryki żywności i zakłady pakowania mięsa. Wraz z dyrektorem CEBM, profesorem Carlem Heneghanem, dr Jefferson uważa, że ​​może to potencjalnie odkryć nowe trasy przesyłu, takie jak kanalizacja lub wspólne urządzenia sanitarne.

W artykule oświadczył: „Dziwne rzeczy takie jak ta zdarzyły się w przypadku hiszpańskiej grypy. W 1918 r. Około 30 procent populacji Samoa Zachodniego zmarło na hiszpańską grypę i nie mieli oni żadnej komunikacji ze światem zewnętrznym. ” Prawdopodobnie w tym dniu uważa się, że hiszpańska grypa przybyła na wyspę po przybyciu statku towarowego w 1918 r. To samo mogło się stać z COVID-19 w Chinach.

Rośliny do pakowania mięsa często mają temperaturę 4 ° C, co jest idealną temperaturą, na przykład dla koronawirusa, który można zatrzymać. Stwierdzono, że występuje wysokie stężenie COVID-19, gdy ścieki mają temperaturę 4 ° C.

Dr Tom Jefferson kontynuuje: „Wyjaśnieniem może być tylko to, że ci agenci nigdzie nie przychodzą ani nie odchodzą. Zawsze są tutaj i coś je podpala, być może gęstość zaludnienia lub warunki środowiskowe, i właśnie tego powinniśmy szukać. ”

Zdaniem profesora Jeffersona jest całkiem sporo dowodów na to, że wirusy w ściekach są wszędzie, a coraz więcej dowodów świadczy o przenoszeniu kału.

Zdaniem profesora „te ogniska muszą być odpowiednio zbadane”.

PRZECZYTAJ ARTYKUŁ WŁOSKI

PRZECZYTAJ TAKŻE

Czy sytuacja COVID-19 jest pod kontrolą wszędzie? WHO ogłosiła 183,000 przypadków w jeden dzień

COVID-19 W Izraelu nagła reakcja na sytuacje kryzysowe we Włoszech: doświadczenie z karetką motocyklową Piaggio MP3

Nowy respirator płuc wspomagający pacjentów z COVID-19 w wielu krajach rozwijających się, kolejny znak światowej odpowiedzi na wirusa

 

 

ŹRÓDŁO

 

Może Ci się spodobać