Nosze samozaładowcze Cinco Mas: kiedy Spencer postanawia poprawić doskonałość
Nosze: kiedy będziesz mówić o tym podstawowym instrumencie, dotkniesz odsłoniętego nerwu każdego ratownika. To krzyż i radość dla tych, którzy w pełni mieszkają w karetce.
To dlatego, że nosze to nie tylko coś do przenoszenia pacjenta w transporcie medycznym. To także stanowi różnicę między ratownictwem a operacjami, które dzień po dniu pozostawiają na ciele ratowników blizny.
Patologie kostno-mięśniowe, które stają się niepełnosprawne.
Prawdziwe choroby zawodowe, z którymi muszą sobie radzić operatorzy, zwłaszcza w ciężkim momencie pracy, takim jak nagły wypadek Covida. A także musimy porozmawiać o stanie pacjenta, jego bezpiecznym postępowaniu.
Samozaładowcze nosze Spencer Cinco Mas: znośna lekkość bytu, jego pięć poziomów udźwigu
Nosze samozaładowcze Cinco Mas firmy Spencer to najlepsze, o czym możesz pomyśleć: wyjątkowo lekkie, umożliwiają łatwą obsługę pacjenta dzięki pięciu poziomom podnoszenia.
Prawdziwy pocałunek na pożegnanie dla bólu pleców, rozdarć i skrętów. Marzenie każdego ratownika.
Na poziomie projektowania nowe Cinco doskonale ucieleśnia koncepcję „nowatorskich badań”. Genialna symbioza badań i komfortu.
Porozmawiajmy szeptem, Spencerowi udało się poprawić doskonałość!
Funkcje?
° Pięć zmiennych wysokości
° Lepsza zwrotność
° Ostra blokada czujnika
° Bezpieczeństwo i solidność
° Łatwy w użyciu
° Samonastawne tylne koła
° Pasywne zawieszenia z systemem SCS (Spencer Compliance Suspension)
° Crash Assist, poprawiający strefy amortyzacji
Folder_Cinco_2020_PLCinco Mas by Spencer, nowe nosze samozaładowcze i jego innowacyjne funkcje:
Nowe Cinco Mas od Spencera, wywiad z projektantem, który przemyślał na nowo strecher Spencera na najwyższym poziomie
Mieliśmy szczęście, że mogliśmy zapytać Michaela Riggsa, projektanta Cinco Mas.
Projektant Michael Riggs opowiada o wyjątkowym charakterze Cinqo Mas, jako tata opowiadający o swoim ostatnim synu.
Projektant Michael Riggs opowiada o wyjątkowym charakterze nowego Cinco.
„Chcieliśmy, aby Cinco Mas miało dużo charakteru” - wyjaśnia Michael. „Jestem dumny z tego, co osiągnęliśmy”.
Jaka była twoja inspiracja?
Zainspirowała mnie woda… co jest bardziej elastyczne niż woda? Płynie nieubłaganie przez przeszkody, wybierając najszybszą drogę.
Nie zatrzymuje się, płynie dalej i dalej, nabierając wigoru i kształtując się wokół przedmiotów i wydarzeń.
Rozważ teraz fascynujące naturalne procesy, które tworzą i modelują faliste kształty wokół rozwiązań oferowanych przez inżynieryjną innowację materiałów i dynamiki funkcjonalnej.
Jakie było Twoje wyzwanie jako projektanta?
Nosze to nie tylko coś, co można dostać z punktu A do punktu B… To niezwykle złożony, genialny świat, idealne połączenie rozwijającej się technologii i wzornictwa.
Wyzwania to naukowe i konkretne elementy dla każdego projektanta, ale dziś muszę przekroczyć nowe granice i wykąpać się w środowisku
Jak powstaje wysokiej jakości nosze?
Instynkt inspiruje dążenie do doskonałości… doświadczenie wzmacnia postrzeganie potrzeb i wyznacza cel… kreatywność ożywia kształty, które stają się czystym komfortem.
Świeże zanurzenie w harmonii kształtów i proporcji, w których brakuje zbędnego elementu.
Perfekcja w każdym szczególe, źródło odnowy i ponadczasowa kreacja.
Dlaczego te nosze są tak wyjątkowe?
Każdy element interaktywny CINCO charakteryzuje się specyficznymi powierzchniami, genialnie zaprojektowanymi, aby stymulować i skupiać zmysły osób obsługujących.
Inspirująca energia koloru jest wyraźna i wyrafinowana, aby podkreślić główne punkty interakcji.
Nie tylko znakomita technologia. To idealna alchemia sensoryczna, w której słuchasz i czujesz na poziomie, na którym umysł i ciało instynktownie rozumieją maszynę.
„Dobry projekt jest ponadczasowy… a kiedy patrzę na CINCO za dwadzieścia lat, wiem, że powiem: co za nosze!”
Cinco Mas by Spencer, prezentacja wideo:
Czytaj także:
Fotel pogotowia, lekkie i łatwe w obsłudze rozwiązanie firmy Spencer
Spencer Tango, podwójna deska kręgosłupa ułatwiająca unieruchomienie
Sieć usług ratowniczych i pogotowia ratunkowego SAMU: kawałek Włoch w Chile