Wyraźnie martwy, człowiek wraca do życia po 45 minutach

Scena miała miejsce w West Carrollton, Ohio. Mężczyzna ogłoszony martwym, 45 minut po tym, jak jego serce przestało bić, wraca do życia ku zaskoczeniu lekarzy, którzy nie potrafią wyjaśnić, dlaczego tak się stało.

W centrum opowieści jest mechanik 37-year-old Tony Yahle który tylko 5 dni po cudownym wydarzeniu został wypisany ze szpitala. Dr Raja Nazir, który opiekował się Tonym podczas pobytu w szpitalu, mówi: „W ostatnich latach 20, nigdy nie widziałem nikogo, co uznaliśmy za zmarłego ... a potem, żeby wrócił ... Nigdy tego nie widziałem” .

 

Dziwne jest to, że nie znaleźli nic złego w jego sercu; wygląda na to, że infekcja wirusowa może być winny

Lawrence, syn Yahle'a, mówi rozmawiał z ojcem, zanim wrócił do życia: „Wskazałem na niego i powiedziałem:„ Tato, nie umrzesz dzisiaj! ”. Stałem tam jeszcze przez kilka sekund. Miałem zamiar wrócić, by pocieszyć rodzinę, i wtedy zaczął pokazywać bicie serca. ”

Niesamowita opowieść z Ameryki, która pokazuje, jak cuda naprawdę mogą się zdarzyć.

Może Ci się spodobać