Dzieci wojny: Kijowskie dzieci urodzone w schronie przeciwlotniczym szpitala lub metra

W Kijowie, wśród ogłuszającego huku bomb, w schronach przeciwlotniczych rozmieszczonych w różnych częściach miasta rodzą się dzieci: „najszczęśliwsze” na oddziale położniczym szpitala nr 3, ale do porodu doszło również w Kijowie. Metro w stolicy Ukrainy

Poród w szpitalnym schronie przeciwlotniczym: dzieci w Kijowie w czasach wojny

Sergey Baksheev, szef kliniki kobiecej, położnik-ginekolog, pokazuje i opowiada, jak żyje szpital położniczy nr 3.

Drugi dzień z rzędu szpital położniczy nr 3 w Kijowie mieszkał w podziemiach schronu przeciwlotniczego, zapewniając opiekę położniczą, noworodkową i ginekologiczną.

Dr Serhij Baksheev zrelacjonowała życie rodzącej kobiety na Facebooku.

Dzieci z Kijowa, zeznania szpitalnego schronu przeciwlotniczego:

„Będę pisał po rosyjsku” – czytamy na jego stronie na FB – „aby zrozumieli mnie moi nieskończenie kochani przyjaciele i czytelnicy z Rosji, Białorusi, Kazachstanu, Mołdawii, Gruzji, Uzbekistanu.

Już drugi dzień nasz oddział położniczy mieszka w piwnicznym schronie przeciwbombowym, zapewniając opiekę medyczną położniczą, noworodkową i ginekologiczną!

Na tych zdjęciach prawie mnie nie widać, bo jestem po przeciwnej stronie obiektywu relacjonując nasz personel medyczny pracujący w czasie III wojny światowej.

Wojny, które Rosja rozpoczęła, naruszając granice mojego kraju!

Moja rodzina znajduje się 3.5 km od naszego domu położniczego w domu, w którym biblioteka i piwnica stały się schronem przeciwbombowym lub przynajmniej jakąś nadzieją na ucieczkę przed rosyjskim amunicją, gruzem, falą uderzeniową!

Nie mogłam przywieźć rodziny do szpitala położniczego, bo tego miejsca potrzebuje ciężarna kobieta, a nawet jej partner porodowy, u którego oprócz naszych lekarzy powinno się pojawić to dziecko wojny.

Wojska rosyjskie zabijają dziś moich ludzi, atakują moje miasto i chcą zniszczyć mój kraj. Cały świat o tym wie, ale wielu moich rosyjskojęzycznych przyjaciół zamyka oczy i po prostu martwi się, że muszle ich kraju polecą przede mną i kilkoma innymi „przyjaciółmi” z Ukrainy!

Chcę, aby wszyscy wiedzieli, że tę wojnę można zatrzymać nie tylko przez polubienie, udostępnianie czy komentowanie.

Wyjdź na ulice swoich miast w Rosji, aby zaprotestować przeciwko wiecom, stwórz własny ruch przeciwko wojnie.

Moi uzbrojeni przyjaciele chronią dziś nasz kraj, a wy możecie to zrobić za pomocą protestów!

Spójrz na te zdjęcia i w oczy tych sanitarnych ludzi, którzy nie boją się wojny rosyjskiej!

Chronimy nasz kraj, naszych ludzi, nasze żony i dzieci!

I nawet w takich warunkach przychodzą na świat Ukraińcy, którzy dzięki Rosjanom do końca życia będą nazywani SYNAMI WOJNY!”

Oczywiście udostępniamy zdjęcia bezpośrednio na FB lekarza.

Schron przeciwlotniczy w kijowskim metrze: tam też urodziły się ukraińskie dzieci

Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacyjnego poinformowało, że w schronisku w Kijowie urodziło się dziecko.

„Dwie godziny temu w kijowskim metrze urodziło się dziecko. Ta wiadomość daje nadzieję!” napisali w nocy 26 lutego.

Jako zastępca szefa metra w Kijowie Natalia Makogoń określono, dziecko urodziło się nie w schronisku w metrze.

„Jednak w każdych okolicznościach jest to chwila szczęścia dla rodziny! Gratulacje! Dobre zdrowie i tylko zwycięstwa w życiu! "On dodał.

Czytaj także:

Emergency Live jeszcze bardziej…Live: Pobierz nową darmową aplikację swojej gazety na iOS i Androida

Ukraina, broszura o tym, co robić w nagłych wypadkach lub podczas wojny: porady dla obywateli

Ukraina, kurs dla kobiet o tym, jak przetrwać w mieście w przypadku wojny i sytuacji kryzysowych

Ukraina, Czerwony Krzyż w trosce o los cywilów

Ukraina, rosyjskie bombardowanie uderza w szpital: czterech zabitych i dziesięciu rannych. Obowiązuje stan wojenny

Kryzys na Ukrainie, strażacy na terenie Kijowa gaszą pożary bombowe

Ratownicy pod bombami: trwają poszukiwania potencjalnych ofiar w zniszczonym budynku w Kijowie

Inwazja na Ukrainę: karetki patrolują ulice obwodu lwowskiego przy braku komunikacji

Źródło:

Życie Liga

Może Ci się spodobać