Przynajmniej 36 nie żyje po tym, jak filipiński prom przewodzi w spokojnych wodach po prostu 1km od portu
Przynajmniej 36 ludzie zostali zabici po tym jak pasażerski prom z pasażerami 173 i załogą 16 wywrócił się na wzburzonych wodach w środkowych Filipinach dzisiaj, urzędnik monitorujący katastrofę powiedział.
Lokalna stacja radiowa Radyo Inquirer powiedziała dziś, że operacje ratunkowe były w toku po tym, jak 33-tonne, drewniane kadłuby MV Kim Nirvana przewróciły się w Ormoc, w regionie Visayas, o 950 kilometrów na południowy wschód od Manili.
Rzecznik ochrony wybrzeża Armand Balilo powiedział, że ludzie 127 zostali uratowani. Lokalna stacja radiowa Radyo Inquirer powiedziała, że straż przybrzeżna zabrała kapitana promu do aresztu.
Władze zastanawiały się, jak wypadek zdarzył się na stosunkowo spokojnych wodach, po początkowych doniesieniach o wzburzonym morzu i zdyskredytował spekulacje, że był przeciążony. "Nie było żadnej burzy ani żadnej wichury. Próbujemy się dowiedzieć [dlaczego tak się stało] ", powiedział lokalny urzędnik prowadzący akcje ratunkowe.
Powiedział, że wysięgniki łodzi najwyraźniej załamały się w wypadku i dodał, że możliwe było, że załoga popełniła błąd nawigacyjny.