Bośnia, górnicy 29 uratowani w Zenica, Bośnia Hertzegovina

Bośnia i Hercegowina (Associated Press) - Ratownicy jeden po drugim wyciągnęli w piątek 29 górników z pogrążonej w kłopotach kopalni węgla, która zawaliła się dzień wcześniej w środkowej Bośni. Urzędnicy wstrzymali akcję ratunkową, wierząc, że pięciu mężczyzn, którzy pozostali głęboko pod ziemią, nie żyje.

Ich twarze pokryte smarem węglowym i pełne zmartwień i wyczerpania, uratowani mężczyźni wyszli z kopalni Zenica na okrzyki radości ze strony rodzin po spędzeniu nocy uwięzionej więcej niż 500 metrów (stopy 1,600) pod powierzchnią.

„On żyje!” Admira Durakovic, której mąż Amir był wśród górników, krzyknęła przed rozpadem, szlochaniem i drżeniem.

Mężczyźni wyglądali na zmęczonych i drżących. Dwudziestu sześciu górników przewieziono do szpitala, sześciu z nich poważnie ucierpiało, ale żaden nie doznał obrażeń zagrażających życiu, powiedzieli lekarze.

Esad Civic, kierownik kopalni Zenica, powiedział, że wysiłek ratunkowy został wstrzymany po wydobyciu górników 29.

Rodziny tych, którzy pozostali w tyle, załamały się, gdy władze zamknęły wejście do dołu. Ratownik Amir Arnaut powiedział, że zrobili wszystko, co możliwe, aby uratować ludzi.

„Nie mogliśmy dotrzeć do tej grupy ludzi” - powiedział. „Mogliśmy dotrzeć tylko do tej pierwszej grupy”.

Nuraga Duranovic, inspektor górniczy, powiedział, że śmierci nie można oficjalnie potwierdzić, dopóki nie zostaną znalezione ciała.

Alija Celebic, emerytowany górnik, czekał na swojego syna Bego, który uciekł z 29.

„Kilka minut temu został ranny w kopalni, a teraz to!” - powiedział Celebic. „Wszystko jest dobrze, dopóki żyje!”

Lider związku zawodowego w kopalni węgla, Mehmed Oruc, powiedział, że dwa tunele w kopalni zawaliły się w czwartek wieczorem po wybuchu gazu wywołanym przez nieletniego trzęsienie ziemi w pobliżu miasta Zenica.

Powiedział, że 22 innym górnikom udało się wydostać z czwartku, z których dwóch zostało rannych.

Był to trzeci incydent w kopalni Zenica w tym roku. Szesnastu górników zostało rannych w dwóch poprzednich eksplozjach gazowych, z których ostatnie niecałe cztery tygodnie temu. Kopalnia była miejscem jednej z największych tragedii górniczych w historii Bośni, kiedy górnicy 39 zginęli w wybuchu gazu w 1982.

Rodziny i przywódcy związkowi oskarżali kierownictwo o słabe reagowanie na ostatnie załamanie, szczególnie na początku twierdząc, że uwięzionych zostało tylko ośmiu pracowników. Przywódcy Unii powiedzieli, że władze wprowadziły maszyny ratownicze siedem godzin po wybuchu.

Kierownik kopalni przyznał, że kopalnia Zenica - niegdyś jedna z najnowocześniejszych w Europie - jest teraz daleka od światowego standardu, po bośniackiej wojnie 1992-95, która zubożała kraj.

Muris Tutnjic, jeden z górników, którzy uciekli w czwartek, przybył na miejsce w piątek, aby pokazać swoje poparcie. Powiedział, że podziemny wybuch „po prostu nas wysadził”

"Byłem samotny. … Dzięki Bogu udało mi się wyjść ”, powiedział Tutnjic dla The Associated Press. „Moi koledzy… byli to 200, 300, może 400 metrów (jardów) ode mnie, zostali zakryci”.

___

Jovana Gec pochodzi z Belgradu w Serbii.

Może Ci się spodobać