Zniszczenie wiosek, zabójstw i przemocy seksualnej w państwie jedności Sudanu Południowego

Źródło: Human Rights Watch
Kraj: Sudan Południowy

 

HRW opublikowało nowy raport oparty na wywiadach z 170 w czerwcu i lipcu z ocalałymi i świadkami, z których większość została przesiedlona przez wojska rządowe, walcząc lub atakując ich wioski.

Sudan Południowy: Powszechne okrucieństwa w ofensywie rządowej
Zabójstwa, Gwałty Jedności Państwo Cywile to zbrodnie wojenne

(Nairobi, lipiec 22, 2015) - Sudan Południowy Siły rządowe i sprzymierzeni bojownicy dokonali wielu zabójstw, gwałtów i powszechnego spalania i grabieży mienia cywilnego w ofensywie wojskowej w stanie Unity, powodując przymusowe wysiedlenia, podał Human Rights Watch w opublikowanym dzisiaj raporcie. Celowe ataki na ludność cywilną i własność cywilną podczas ofensywy między kwietniem a czerwcem 2015 to zbrodnie wojenne, a zabójstwa i gwałty mogą również stanowić zbrodnie przeciwko ludzkości.

Raport strony 42, "Spalili to wszystko: zniszczenie wiosek, zabójstw i przemocy seksualnej w państwie jedności Sudanu Południowego, ”Opiera się na większej liczbie wywiadów z XXX w czerwcu i lipcu z ocalałymi i świadkami. Więcej niż 170 z nich zostało wysiedlonych przez walkę lub ataki na ich wioski przez oddziały rządowe lub sojuszniczą milicję z grupy etnicznej Bul Nuer. Human Rights Watch udokumentowało szokujące relacje o 125 bezprawnych zabójstwach cywilnych kobiet, mężczyzn i dzieci, w tym osób starszych. Niektórzy zostali powieszeni, inni zastrzeleni, a inni zostali spaleni żywcem. Rozmówcy byli wybierani losowo, a liczba przypadków udokumentowanych przez Human Rights Watch prawie na pewno stanowi jedynie ułamek całości.

„Siły wyrównane przez rząd dokonały makabrycznych zabójstw i gwałtów na szeroką skalę, paląc niezliczone domy, które przetoczyły się przez duże części stanu Jedności”, powiedziałDaniel Bekele, Dyrektor Afryki w Human Rights Watch. „Niszczycielska ofensywa w stanie Unity jest najnowszym w konflikcie charakteryzującym się szokującym lekceważeniem życia cywilnego”.

Zabójstwa miały miejsce w miastach i wioskach, ale bojownicy z grupy etnicznej Bul Nuer, działającej obok sił rządowych, strzelali do przerażonych cywilów, którzy ścigali ich do lasów i bagien. „Polowali na ludzi i krowy” - powiedziała jedna kobieta, która, podobnie jak wiele innych osób, opisywała dni spędzane na chowaniu się wśród trzcin lub długiej trawy.

Human Rights Watch rozmawiał z ludźmi z wiosek lub osiedli 25, którzy twierdzili, że siły rządowe i ujednolicona milicja celowo wypaliły swoje wioski na ziemię, w całości lub w części. Żołnierze i milicja celowo niszczyli magazyny żywności i nasiona przeznaczone do uprawy.

Konflikt Sudanu Południowego rozpoczął się w grudniu 2013, wywołany przez bitwę między siłami lojalnymi wobec prezydenta Salvy Kiira i siłami lojalnymi wobec byłego wiceprezydenta Rieka Machara. Konflikt został zdominowany przez zbrodnie wojenne, w tym powszechne zabójstwa ludności cywilnej ze względu na ich pochodzenie etniczne lub spostrzeżenia. Dwa miliony ludzi uciekło z domów.

W kwietniu 2015 rząd rozpoczął wielostronną ofensywę w celu odzyskania terytorium opozycji w stanie Unity. Kampania Sudańskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (SPLA) i milicji sojuszniczej przesiedliła co najmniej ludzi 100,000, według Organizacji Narodów Zjednoczonych. Bez jedzenia, bydła czy schronienia dziesiątki tysięcy ludzi pozbawionych środków do życia uciekło do bazy ONZ w stolicy stanu, gdzie wielu żyje w przeludnionych i często niehigienicznych warunkach. Inni uciekli do bagiennych obszarów, gdzie agencje pomocy walczą o ich dotarcie.

Rada Bezpieczeństwa ONZ powinna rozszerzyć ukierunkowane indywidualne sankcje na dowódców i inne osoby odpowiedzialne za poważne zbrodnie podczas ofensywy państwa Unity i nałożyć embargo na broń na strony konfliktu, aby pomóc powstrzymać trwające ataki na ludność cywilną, powiedział Human Rights Watch. Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama powinien podjąć publiczne zobowiązanie do wprowadzenia embarga na broń, kiedy pod koniec lipca odwiedza Unię Afrykańską w Addis Abebie w Etiopii, powiedział Human Rights Watch.

Rada Bezpieczeństwa powinna również promować sposób zwiększenia odpowiedzialności, taki jak ustanowienie hybrydowego sądu złożonego z prawników i sędziów z Sudanu Południowego i międzynarodowego w celu prowadzenia dochodzeń i ścigania najgorszych przestępstw lub dochodzenia prowadzonego przez Międzynarodowy Trybunał Karny lub obu. Unia Afrykańska, rządy regionalne i kluczowi partnerzy Sudanu Południowego, tacy jak USA, powinni wspierać te kroki.

Niektóre z ataków Human Rights Watch dokumentowały bitwy z bojownikami opozycji i ich sojusznikami, zwłaszcza w hrabstwach Mayendit i Panyijiar w południowym państwie Unity. Ale w wielu przypadkach ataki na osady w Rubkona, Guit i Koch w centralnym stanie Unity nie spotkały się z żadnym oporem, ponieważ bojownicy opozycji i inni ludzie już uciekli, próbując chronić swoje bydło lub w obawie przed atakowaniem. Kobiety, pozostawione z dziećmi, doświadczyły brutalności ze strony napastników.

Human Rights Watch udokumentował przypadki gwałtu w 63, w tym gwałty gangów i przypadki gwałtu kobiet przez wielu bojowników. Żołnierze rządowi i bojownicy Bul Nuer często bili kobiety, czasami wielokrotnie, i grozili im śmiercią. Wiele kobiet i dzieci zostało zmuszonych do porterowania splądrowanej własności z powrotem do ojczyzny Bul Nuer, czasami przez kilka dni. Inne kobiety i dziewczęta zostały uprowadzone, same zostały uznane za własność.

Tylko jedna kobieta, z którą rozmawiał Human Rights Watch, otrzymała jakąkolwiek pomoc medyczną lub inną za przemoc seksualną.

Human Rights Watch przeprowadził także wywiady z osobami 50, które zostały przesiedlone przez rządowe ataki i walki między rządem a siłami sprzymierzonymi i uzbrojonymi grupami cywilnymi, do których dołączyli niektórzy bojownicy opozycji w oddzielnej, ale jednoczesnej ofensywie w południowym państwie Unity. Żołnierze rządowi zrównali port Taiyer i spalili części innych miast i wsi. Zgwałcili i uprowadzili cywilów i strzelali do uciekających ludzi, z których część została trafiona, a następnie zmiażdżona przez czołgi państwowe.

Ważne jest, aby dochodzenia obejmowały role dowódców, których siły biorą udział w nadużyciach. Na przykład dochodzenie powinno ustalić odpowiedzialność karną, zarówno na podstawie bezpośredniej, jak i dowodzącej odpowiedzialności, odpowiednio Matthew Puljanga i Thiab Gatluak Taitai, zastępcy i dowódcy oddziałów 4 SPLA w stanie Jedności. Siły dywizji 4 brały udział w centralnej ofensywie Jedności. Dowódcy odpowiedzialni za ofensywy w południowym stanie Unity w maju powinni również zostać zbadani, podobnie jak rola szefa sztabu Paula Malonga w planowaniu ataków i ustaleniu, jaką wiedzę miał lub powinien mieć w przypadku nadużyć.

„Kobiety i dziewczęta ponoszą ciężar tej brutalnej ofensywy, ponieważ bojownicy atakują ich za gwałt, uprowadzenie, pobicie i pracę przymusową” - powiedział Bekele. „Brutalne ataki na uciekających cywilów w połączeniu z powszechnym spalaniem wiosek, żywności i innych przedmiotów, które ludzie muszą przeżyć, sugerują, że celem rządu było przymusowe wysiedlenie ludzi z ich domów”.

„Spalili wszystko: zniszczenie wiosek, zabójstw i przemocy seksualnej w państwie jedności Sudanu Południowego” jest dostępne pod adresem:
http://bit.ly/1fkDuxA

Aby uzyskać więcej informacji na temat Human Rights Watch w Sudanie Południowym, odwiedź:
http://bit.ly/1fkDxcz

z ReliefWeb Headlines http://bit.ly/1fkDuxx
przez IFTTT

Może Ci się spodobać