Jordański obóz dla uchodźców Zaatari kończy trzy lata, a mieszkańcom 81,000 pozostaje wyzwanie

RELIEFWEB.INT -July 28, 2015 w 12: 27PM

Źródło: Wysoki Komisarz ONZ ds. Uchodźców
Kraj: Jordania, Syryjska Republika Arabska

Ponad połowa ludności to dzieci, które stawiają wyzwania nie tylko przed zapewnieniem szkolnictwa i przywróceniem nagłych zatrzymań w Syrii, ale także w inwestowaniu w przyszłość.

Jest to podsumowanie tego, co powiedział rzecznik UNHCR podczas dzisiejszego briefingu prasowego Palais des Nations w Genewie.

W tym tygodniu przypada trzecia rocznica największego obozu dla uchodźców na Bliskim Wschodzie, obóz Zaatari w Jordanii, który powstał w 29, w lipcu 2012, po ogromnym napływie uchodźców z Syrii. Obóz został założony w dziewięć dni i od tego czasu rozrósł się w dużych stadiach. Początkowo istniały problemy z elektrycznością do oświetlenia i dla uchodźców do ładowania swoich telefonów komórkowych - jedyny sposób, dzięki któremu mogliby pozostać w kontakcie z rodzinami z powrotem w Syrii i gdzie indziej.

Dzisiaj Zaatari to rozległy, tętniący życiem dom dla 81,000 Syryjczyków. Prefabrykowane schrony, w tym związki rodzinne, w dużej mierze zastąpiły linie namiotów, które początkowo tam były. Ponad połowa ludności to dzieci, które stawiają wyzwania nie tylko przed zapewnieniem szkolnictwa i przywróceniem nagłych zatrzymań w Syrii, ale także w inwestowaniu w przyszłość. Jedno na każde dziecko 3 nie chodzi do szkoły. Jest też kilku młodych ludzi 9,500 w obozie w wieku pomiędzy 19-24, którzy potrzebują szkolenia umiejętności i, podobnie jak ich starsi odpowiednicy, również potrzebują środków do życia. Około 5.2 procent z nich było na uniwersytecie w Syrii, ale musiało ustąpić ze względu na konflikt, a tylko procent 1.6 pomyślnie ukończył. Więcej możliwości należy znaleźć dla tego pokolenia i milionów innych uchodźców w regionie w podobnych sytuacjach: są przyszłością Syrii.

Tymczasem życie ponad pół miliona uchodźców mieszkających poza obozami w Jordanii staje się coraz trudniejsze. Najnowsze badanie wykazało, że procent 86 z tych osób żyje poniżej granicy ubóstwa w Jordanii 68 JOD (ok. 95) na mieszkańca miesięcznie. W obliczu takiej presji coraz więcej osób przenosi się do obozów z obszarów miejskich. Z Zaatari w pojemności, liczba uchodźców miejskich szukających schronienia w drugim obozie Jordana, Azraq, wzrosła czterokrotnie w ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku, z ludźmi 3,658 powracającymi tam z obszarów miejskich, w porównaniu do 738 w drugiej połowie 2014. Tendencja ta jest napędzana przez rosnącą podatność uchodźców miejskich w Jordanii, których oszczędności są wyczerpane po latach wygnania i którzy nie są w stanie znaleźć bezpiecznych środków do życia. Szczególnie mieszkańcy Ammanu próbują przetrwać w jednym z najdroższych miast na Bliskim Wschodzie. Większość widziała już, że wartość ich miesięcznych bonów żywnościowych WFP jest obniżana w ostatnich miesiącach, a teraz stoją przed perspektywą ich całkowitej utraty od następnego miesiąca.

W sumie ponad 10 uchodźców 4,015,000 jest zarejestrowanych w regionie sąsiadującym z Syrią, w tym niektóre 629,000 w Jordanii.

INFORMACJE DODATKOWE

Aby uczcić trzecią rocznicę Zaatari, UNHCR organizuje specjalny dialog z uchodźcami, mieszkającymi tam na swojej stronie na Facebooku. Rozmowę można śledzić tutaj:

http://on.fb.me/1SbLy5u Kontakty z mediami:

Aoife McDonnell w Jordanii + 962 79 545 0379

Ariane Rummery w Genewie + 41 79 200 7617

od ReliefWeb Nagłówki
przez IFTTT

Może Ci się spodobać