Tucson, Arizona: Kierowca karetki postrzelony w głowę, dwóch zabitych
W Tucson w Arizonie w strzelaninie wzięło udział zespół strażaków, policjantów i załoga karetki: dwie osoby zginęły, a kilka zostało rannych
Szef policji w Tucson w Arizonie nazwał niedzielny incydent „przerażającym”
Około 3:45 straż pożarna w Tucson otrzymała telefon w sprawie pożaru w East Irene Vista.
Jednocześnie AMR ambulans był kilka mil dalej w Quincie Douglas Park.
Ratownicy następnie rzucili się na miejsce zdarzenia.
Gdy przybyli, filmowa dynamika (niestety), mężczyzna zatrzymał się w SUV-ie i oddał z niego kilka strzałów, trafiając kierowcę karetki w głowę i raniąc pasażera w ramię i klatkę piersiową.
Członek załogi był w stanie podnieść alarm i przedstawił opis pojazdu.
Sanitariusz prowadzący karetkę ma dopiero 20 lat i jest niestety w stanie krytycznym.
21-letnia kobieta u jego boku jest w stabilnym stanie.
Strzelec z Tucson skierował się następnie w stronę strażaków i policji, również do nich strzelając
Uciekający SUV następnie trafił na teren straży pożarnej, która, jak wspomniano, reagowała na pożar domu w East Irene Vista.
Mężczyzna ponownie zaczął strzelać do odpowiadających, a oprócz tego strażaków, celował także w sąsiadów: kapitan TFD został postrzelony w ramię, ale jest w dobrym stanie.
44-letni mężczyzna został uderzony w głowę i zmarł.
Druga ofiara śmiertelna została zgłoszona w pożarze domu, a szef policji w Tucson Magnus powiedział, że poszukiwane jest również dwoje lub troje dzieci związanych ze spalonym domem.
Dochodzenie jest w toku.
Czytaj także:
Strażacy, Historia firmy American-LaFrance Fire Engines Co.
Psychiczna i fizyczna gotowość strażaków: badanie odporności i ryzyka zawodowego
USA, dzwoni pod numer 9-1-1 w sprawie zawału serca i kradnie karetkę straży pożarnej