Ratowanie zwierząt: Koń uratowany w wąwozie w San Bernardino

(SBSUN) - Koń, który wpadł do wąwozu, został uratowany przez Departament Straży Pożarnej San Bernardino oraz Departament Strażniczy Rancho Cucamonga Wtorkowy wieczór.

Około 7:49 straż pożarna otrzymała telefon w sprawie konia w nieszczęście i wysłał pełną jednostkę ratowniczą na miejsce zdarzenia z 20 strażaków. Dotarli do południowego krańca Alta Mesa Road, niedaleko granicy Hesperia i Oak Hills.

"Znaleźliśmy konia, który miał w zasadzie upadł i próbował wydostać się z wąwozu lub wąwozu, a gdy się wspinał, stracił równowagę i wślizgnął się w rów, około trzech do czterech stóp głębokości ", powiedział Jay Hausman, rzecznik hrabstwa Fire. "To tak, jakbyś jechał polną drogą, która zjeżdża z górki, a potem spłukuje ją w środku i tworzy naprawdę paskudne koleiny, które miały od trzech do czterech stóp głębokości - z czym mieliśmy do czynienia."

Hausman powiedział, że koń był uwięziony do góry nogami, ale jeździec nie doznał obrażeń i wyskoczył z konia, kiedy się poślizgnął. Jeździec, mieszkaniec Hesperii, przebywał z koniem podczas całego procesu ratunkowego.

Straż Pożarna Rancho Cucmonga została wezwana na miejsce zdarzenia po około 30 minutach z powodu swojej jednostki konnej, w której znajdowali się strażacy i sprzęt Specjalizuje się w ratowaniu koni i dużych zwierząt, powiedział Hausman.

"Kiedy tu przybyli, opracowano plan gry i dzięki zwykłej sile ponad personelowi ratunkowemu 25, wykorzystaliśmy specjalistyczny sprzęt i siłę roboczą, aby złapać konia na boku i pociągnąć konia w dół do płaskiego terenu na polną drogę, "Powiedział Hausman. "Koń jest bardzo silnie uspokojony z powodu ratunku dla własnego bezpieczeństwa i bezpieczeństwa strażaków. Mamy weterynarza na miejscu, który ocenia sytuację, ale musimy trochę poczekać, zanim będzie można przeprowadzić pełną ocenę. "

Po tym, jak koń został uratowany z wąwozu, środki uspokajające ustąpiły, pozwalając, by koń został zaprowadzony do przyczepy właściciela w okolicach 11 po południu i wkrótce potem wrócił do domu.

 

Może Ci się spodobać