Pracownik EMS wpada do płonącego domu bez sprzętu, aby uratować kobietę
GAINESBORO, Tennessee - Keith Bean, dyrektor ratownictwa medycznego i wolontariusz w hrabstwie Jackson strażak ryzykował życiem, aby uratować kobietę z płonącego domu. Nie zastanawiał się dwa razy nad tym, żeby wbiec do środka mimo nie ma sprzętu ochronnego.
Kiedy usłyszał krzyki Phyllis Stafford z jej płonącego domu, złamał wszystkie zasady bezpieczeństwa, próbując ocalić jej życie.
„Kiedy otworzyliśmy drzwi, dym był czarny i był prawie na podłodze”, powiedział Bean.
Fasola nie miała sprzętu strażackiego, więc wejście do tego domu było ogromnym ryzykiem. Mimo to wsiadł na kolana i zaczął pełzać.
„Naprawdę nie myślałem, żeby tego nie robić. Prawdopodobnie powinniśmy pomyśleć o tym bardziej bez żadnego sprzętu - powiedział.
Stafford zadzwonił do 911, ale nie słyszał syren ani krzyków nad dźwiękiem ognia. Potem zobaczyła, że dłoń Beana wyciąga się przez gruby, czarny dym, przyciągając ją do bezpieczeństwa. Bean rozerwał okno i włożył Stafforda w ramiona kolegów EMT.
"Dym był gęsty. Niewiele było widać. Nie mam pojęcia, jak udało mu się to zrobić i wysiadł. Nie rozumiem, jak on to zrobił ”, powiedział Jackson County EMT Dustin Jones.
Groszek nawet nie widział kobiety, którą uratował, zanim została załadowana do ambulans i nie poznałby jej, gdyby ją zobaczył.
Stafford też nigdy nie widział jej ratownika, ale chciałaby.
„Bóg posłał go do mnie. Z pewnością tak. To wspaniały facet i naprawdę doceniam to, co dla mnie zrobił. Nigdy nie mogę go spłacić - powiedział Stafford.