Gaza stoi w obliczu dramatycznej sytuacji zdrowotnej matek

UNITED NATIONS, New York - Ostrzeżenie o ewakuacji pojawiło się w 11 rano w środę, 23 Lipiec, kiedy bombardowanie na zewnątrz nasiliło się. Iman Fora i jej rodzina, skuleni w swoim domu w dzielnicy El Shijaia w Gazie, otrzymali wiadomość, że przyjeżdża autobus, aby przewieźć mieszkańców do schroniska. Ale zapowiedź przyniosła niewielką ulgę ich rodzinie; Pani Fora, 21, była już aktywna.

Mając niewielki wybór, pani Fora i jej rodzina uciekli do centralnego dworca autobusowego w Gazie, idąc ponad kilometr, aby się tam dostać. Tam autobus zabrał ich do szkoły Narodów Zjednoczonych, która funkcjonowała jako schron.

Do tego czasu pani Fora odczuwała ogromny ból. Jej mąż odzyskał plik ambulans zabrać ją do szpitala. Po przybyciu do ośrodka straciła przytomność. Lekarze zabrali ją na oddział chirurgiczny, gdzie urodziła mała dziewczynka, Miar.

Pani Fora miała szczęście, że otrzymała pomoc w nagłych wypadkach. Dzisiaj - dwa dni po rozpoczęciu zawieszenia broni - systemy opieki zdrowotnej są na skraju upadku.

Co najmniej szpitale 11 doznały szkód w działaniach wojennych; cztery z nich zostały zamknięte. Uszkodzono również kliniki i karetki pogotowia, ograniczając dostęp mieszkańców do podstawowej opieki. Szpitale radzą sobie z poważnymi brakami kadrowymi.

Sytuacja zdrowotna matek jest tragiczna

Sytuacja reprodukcyjna i zdrowotna matek w Gazie pozostaje zdesperowana. UNFPA szacuje, że prawie kobiety 46,000 w Gazie są w ciąży, a 10,000 z nich przesiedlony. Ministerstwo Zdrowia informuje, że niektóre dostawy 160 odbywają się każdego dnia. Kobiety rodzą w coraz trudniejszych warunkach. Zamknięto kliniki położnicze, podobnie jak wiele prywatnych ośrodków położniczych. Inne obiekty są przeciążone. W niektórych łóżkach położniczych używa się do obsługi rannych.

Inas Sokar, 23, opisał scenę w szpitalu, w którym dostarczyła podczas ataku: „Ogród szpitala był pełen rodzin mieszkających w namiotach z El Shijaia i Beit Hanon, rodzin, które uciekły z domów ... To było nieszczęśliwe. Rodziny spały na podłodze bez materacy, a nawet narzuty na łóżka ”.

Szpital Shifa, największy w Gazie, zgłosił wzrost 15 do 20 procent przedwczesnych porodów, które są związane ze stresem z bombardowań. I podobno dostawy do domu rosną, zwiększając ryzyko dla kobiet i ich dzieci.

UNFPA zamawia leki i zaopatrzenie krytycznie potrzebne dla tych placówek służby zdrowia i ośrodków położniczych, w tym szpitali, w których dostarczała pani Sokar i pani Fora.

Potrzeby przesiedleńców

Istnieje również pilna potrzeba koców, zestawów higienicznych i innych materiałów dla przesiedleńców przebywających w schroniskach.

Po porodzie pani Fora i jej dziecko zostały zabrane do schroniska, gdzie zostały połączone z innymi rodzinami 30 w jednej klasie. Kilka dni później pani Fora została przywieziona do szpitala, gdzie lekarze ustalili, że jej rany chirurgiczne zostały zainfekowane. Była leczona i wróciła do schroniska.

„Jak mam karmić moją córkę wśród tych wszystkich ludzi w klasie? Jak mam wejść do łazienki? - zapytała pani Fora. „Od kiedy wróciłem do szkoły, siedzę tutaj z mężem i trzynastoma innymi członkami jego rodziny”.

UNFPA przygotowuje się do pomocy systemowi opieki zdrowotnej w odzyskaniu zdolności do świadczenia usług i wspiera mobilne zespoły zdrowia, które zapewniają wsparcie psychospołeczne i usługi prenatalne w schroniskach ewakuacyjnych.

UNFPA zapewnia również zestawy higieniczne i godności dla wysiedlonych kobiet i ich rodzin, a także współpracuje z grupami młodzieżowymi, w tym z siecią Y-Peer, aby zapewnić szeroki zakres działań wspierających społeczność.

Z raportami ze Stowarzyszenia Kultura i Wolne Życie Gazy, partnera UNFPA.

Może Ci się spodobać