Libia; sytuacja przedszpitalna i awaryjna podczas wojny domowej

Artykuł: Dr.Hisham Ahmed Ben Lamin MD, MBBCH, PGDipECho (Australia)

Poproszono mnie, abym opowiedział o placówkach przedszpitalnych i ratunkowych w Libii, co jest naprawdę trudną kwestią ze względu na chaos panujący w tym kraju. Libia doświadczyła podczas zawirowań w 2011 r. Rozległych zniszczeń infrastruktury, a służba zdrowia nie była wyjątkiem. Upadek tego kraju przez ostatnie cztery lata doprowadził do konieczności rozpoczęcia od zera, ponieważ wszystkie obiekty były używane przez różnych rebeliantów i milicję w katastrofalny sposób, co doprowadziło do jego zniszczenia lub rabunku.

Służby przedszpitalne zajmujące się sytuacjami nagłymi są obecnie prawie nieobecne w całym kraju, obecne karetki działają jako taksówki, przewożąc rannych z miejsca zdarzenia do szpitali, korzystając z łóżka, źródła tlenu i nieprzeszkolonego personelu paramedycznego. Prawie wszystko ambulanse brakuje defibrylatorów, monitorowania EKG i odpowiednich leków ratunkowych. Z Air Ambulance pozostaje samolot (y !!) z łóżkiem i dopływem tlenu w najlepszych warunkach.

Oddziały intensywnej terapii (OIT i OIT) są w miarę umiarkowanie wyposażone, ale mają przewagę w postaci bardzo kompetentnego personelu medycznego, zwłaszcza w szpitalach rządowych. Tym oddziałom intensywnej terapii brakuje stałego zaopatrzenia w leki i narzędzia, ale starają się jak najlepiej. Cewnikowanie serca przeprowadza się prawie we wszystkich potrzebnych przypadkach w głównych ośrodkach z PCI, których jest bardzo niewiele. Problemem w przypadku braku prawdziwego rządu jest nieregularne wynagrodzenie personelu medycznego i brak bezpieczeństwa, który sprzyjał opuszczaniu kraju i podejmowaniu pracy w pobliskich krajach Zatoki Perskiej lub w Europie.

Pacjenci w Libii cierpiący na różne schorzenia, w tym choroby w trybie nagłym, są ukierunkowani na lepsze usługi i zdolności medyczne w Turcji, Jordanii i krajach europejskich.

Moim zdaniem wszystkie kraje arabskie, które stanęły w obliczu arabskiej fali wiosennej, doświadczają tej samej sytuacji, na którą cierpi Libia.

Jeśli ogólna sytuacja poprawi się w przyszłości, radzę:

  1. Intensywne szkolenie personelu ratunkowego przedszpitalnego i zapewnienie mu odpowiedniego wsparcia sprzęt.
  2. Zapewnienie krajowi więcej pojazdów pogotowia ratunkowego i śmigłowców w pełni wyposażonych w programy szkoleniowe w Europie lub innych zdolnych krajach.
  3. Promocje dla personelu medycznego, aby uniknąć libijskiej suchości personelu medycznego.
  4. Zaangażowanie europejskich organów medycznych w uczestnictwo w zapewnieniu różnych możliwości libijskim służbom zdrowia.
  5. Międzynarodowe wsparcie dla organów ratownictwa medycznego w Libii i próba ochrony ich podczas codziennych ćwiczeń przed uderzeniem w wojnę poprzez przekonanie różnych milicji, aby uważały je za ciała neutralne i unikały ataków, niezależnie od strony cierpliwej tej wojny.

 

Wszystko powyżej, będzie zależeć od stabilności tego kraju, który jestem pewien, że dostanie się na końcu drogi.

 

Dr Hisham A. Ben Lamin, kardiolog kliniczny i krytyczny

 

 

Może Ci się spodobać