Jet łapie ogień na lotnisku Fort Lauderdale na Florydzie

14 osób zostało rannych w czwartek na międzynarodowym lotnisku w Fort Lauderdale, kiedy na pasie startowym zapalił się boeing 767 przewożący 101 pasażerów i załogi.

Jak donosi „The Guardian”, rzecznik Fire Rescue Broward Sheriff Mike Jachles oświadcza, że ​​jedna osoba została ciężko ranna, a około tuzina innych osób przewieziono do szpitala na drobne obrażenia.

Właścicielem boinga była Dynamic Airline, która leciała do Caracas w Wenezueli. Kołował do odlotu około godziny 12.45:XNUMX, kiedy samolot znajdujący się za nim na pasie startowym zgłosił wyciek paliwa, podała FAA.

„Lewy silnik zapalił się podczas wyjazdu”, powiedział Alan Siegel w wywiadzie dla CBS News. Ogień szybko został ugaszony. Dwie lokalne stacje podały, że było tam 101 osób deska.

Miami ABC Agencja informacyjna WPLG wyemitowała nagranie rozmowy audio z pilotem samolotu za lotem Dynamic.

Spanikowani pasażerowie wśliznęli się w przejście i uciekli w czwartek, kiedy płomienie pochłonęły jedną stronę odrzutowca przed startem, wysyłając czarne chmury kłębiącego się dymu ku niebu.

David Magro, 22 i jego siostra Daniela Magro, 20, lecieli do Wenezueli na ślub kuzyna. Czytał swojego iPada, kiedy zobaczyła dym na zewnątrz. W kabinie wybuchł strach, który w połowie był pełen podróżnych, którzy wyskoczyli z miejsc.

„Wkurzyłem się” - powiedziała Daniela Magro. „Byłem przerażony, więc zacząłem popychać ludzi, ale mój brat mnie uspokoił”.

Rodzeństwo, obaj studenci w Melbourne, zostawili swoje rzeczy, w tym telefony komórkowe.

„Niektórzy ludzie nie byli spokojni” - powiedział David Magro. „Byłem jednym z ostatnich ludzi, którzy wyszli”.

DALEJ 

 

Może Ci się spodobać