Ratownicy również płaczą - pasja i poświęcenie nieczęsto się spłacają

Pamela Wible udostępniła zdjęcie płaczącego lekarza przed szpitalem w Południowej Kalifornii. to zdjęcie stało się wirusowe w mediach społecznościowych.

Tutaj artykuł donosił:

Lekarz ER leży przykucnięty przy betonowej ścianie, rozpaczając nad utratą swojego pacjenta w wieku 19. ZA sanitariusz robi zdjęcie sceny przetargu. Jego współpracownik, bliski przyjaciel doktora, publikuje zdjęcie (za pozwoleniem) online. Kilka minut po wykonaniu zdjęcia lekarz wraca do pracy „z podniesioną głową”. Tysiące ludzi skomentowało w sieci. Jak sami mówią, oto dlaczego zdjęcie stało się wirusowe.

1) Ludzie pragną surowej empatii. 

Fotograf uchwycił przejmujący moment w stoickim zawodzie, który szkoli lekarzy, aby pozostali profesjonalnie daleko. Wojerystyczne zdjęcie pokazuje emocjonalną rzeczywistość, jaką jest doktryna - i strona lekarzy, której ludzie zwykle nie widzą - jednocząc nas wszystkich w naszym wspólnym człowieczeństwie.

2) Nieoczekiwana śmierć jest powszechnie łamiąca serce. 

Doktor ER, Smeee, pisze:

Jeśli chodzi o naszą pracę, nic nie jest trudniejsze - i mam na myśli nic - niż opowiadanie ukochanemu, że jego członek rodziny nie żyje. Daj mi krwawe powietrze do intubacji. Daj mi uzależnionego od heroiny, który potrzebował dostępu IV wczoraj, ale nikt nie może dostać IV. Daj mi dziecko z anafilaksją. Ale nie dawaj mi niespodziewanej śmierci. . . . Możemy zrobić tylko tyle i możemy mieć tylko nadzieję, że zrobimy wszystko, co w naszej mocy. Ale to jest ten moment, kiedy zatrzymujesz resuscytację i rozglądasz się dookoła, spoglądasz na swoje buty, aby upewnić się, że nie ma na nich krwi przed rozmową z rodziną, włożyłeś płaszcz z powrotem i bierzesz głęboki oddech, ponieważ wiesz że musisz powiedzieć rodzinie, że dosłownie najgorsze, co można sobie wyobrazić. I właśnie w tym momencie czuję. I czuję się jak facet na tym obrazku.

3) Lekarze nie mogą się smucić. 

Chirurg, TheGreatGator, udziały, "Nigdy nie jesteśmy formalnie wyszkoleni, by radzić sobie ze stratą i / lub dając im najgorszą wiadomość o życiu rodzinnym". Inny lekarz, boldwhite, pisze:

Wiem, co czuje ta osoba. Wczoraj zmarł jeden z moich pacjentów w wieku 17. Byłem w łazience płacząc prywatnie między pacjentami kilka razy wczoraj. Płakałem na schodach i korytarzach. To zżera cię. Życie jest bardzo delikatne, a ból utraty tych, którym próbujemy pomóc, staje się blizną, która nie znika. To ukształtowało, kim jestem jako osoba.

4) W medycynie płacz jest nieprofesjonalny. To musi się zmienić - teraz. 

Studentka medycyny, która zgłosiła się na ochotnika do miejscowego oddziału ratunkowego, opowiada mi o kobiecie lekarz, która płakała po stracie dziecka. Uważał, że jej zachowanie było nieprofesjonalne. Poprosiłem go, aby zastanowił się: „Komu skrzywdziła płaczem?” W międzyczasie lekarz powiedział mi, że była oskarżana o nieprofesjonalne zachowanie z powodu płaczu w pracy. Jej szef powiedział jej: „Jeśli nie umierasz, płacz jest zachowaniem nieprofesjonalnym i nie należy go tolerować”.

Niektórym lekarzom i młodym stażystom nie podobają się łzy. Żałoba to zdrowa reakcja na smutek. Ludzie łączą się poprzez wspólny ból. Proszę, nie karzcie swoich kolegów za gotowość bycia bezbronnym z pogrążonymi w żałobie rodzinami. Płaczą prawdziwi lekarze.

5) Pacjenci chcą lekarzy, którzy płaczą. 

Pacjenci są pocieszeni, gdy lekarze cierpią z ich powodu. Vicki Allemand Scott, matka na Facebooku, przyznaje: "Kiedy moja córka odeszła, lekarze i pielęgniarki utworzyli przed nami mur, aż jej nie było. WSZYSCY z tych wspaniałych ludzi płakali tak samo jak my. Nigdy nie zapomnę o dobroci i współczuciu, jakich okazali nam ci wyjątkowi ludzie. "

6) Prawdziwi mężczyźni płaczą. 

Mężczyźni są uspołecznieni, aby nie płakać. To zdjęcie honoruje człowieka za odwagę płaczu. Syn, livinbandit, Akcje:

Mój tata jest lekarzem medycyny sądowej i był tak długo, jak długo żyłem, zawsze pracując wieczorami. Zwykle nie mówi o pacjentach, ale mówił o poważnych rzeczach, z jakimi musiał się zmagać przy stole z rodziną. Czasy, które pamiętam, choć były rzadkie, to były czasy, kiedy wracał do domu i płakały w ramionach mojej matki, ponieważ był ktoś, kogo nie mógł uratować bez względu na to, jak bardzo się starał. . . Nie sądził, żeby któreś z nas dzieci patrzyło, ale zdawało mi się, że zawsze to widzę. Nigdy nie miałem większego szacunku dla mojego taty, kiedy zobaczyłem, jak płacze, ponieważ czuł się tak, jakby mógł zrobić więcej. . . Nawet gdyby nie mógł.

7) Bardziej niż czegokolwiek - lekarze potrzebują twojej empatii. 

Co dzieje się, gdy lekarz na zdjęciu zaciąga się i wraca do pracy? Jeden komentujący Reddit, PM_YOUR_PANTY_DRAWER, sugeruje smutną rzeczywistość:

Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, że ten człowiek musi teraz się skomponować, wejść do pokoju innej osoby i przedstawić się z uśmiechem i uściskiem dłoni następnej osobie. Czasami pracownicy służby zdrowia przychodzą, aby zobaczyć kogoś nowego, a zanim nawet się przedstawią, przychodzą; "Siedzimy tutaj przez 45 minut i. . . " lub "Ten facet obok jęczy na zawsze i nikt mu nie pomaga". Dosłownie musiałaś skazać się na 100% na kogoś zmagającego się ze śmiercią, a reszta serialu toczy się wokół ciebie. Są chwile, w których biegasz, śpieszysz się, śpieszysz i pomijasz jedzenie, i jedziesz 12 godziny bez oddawania moczu, a ty oddasz pierworodnego za szklankę wody, a przez to wszystko przegrywasz, dostajesz skargę i otrzymujesz zero współczucia od współpracowników lub kierownictwa. Byłem pokryty flegmą, moczem, kałem, krwią, zakaźnym drenażem, potem i łzami. Musiałem odejść od zapewnienia, że ​​osoba nadal oddycha, do pokoju pełnego gniewnych ludzi, ponieważ babcia pragnęła Tylenolu, a światło wywoławcze było włączone przez 10 minut, a my idziemy do innego szpitala i chcemy kolejnego Doktorze, a to miejsce dzwoni do administracji, i mam zamiar zadzwonić do prawnika, a ja dzwonię do kanału 6 i wiemy, że tak, a on o tym usłyszy. Opieka zdrowotna to życie w walce, bronienie się, poświęcanie siebie, weekendy robocze, brakujące wakacje, a czasem takie rzeczy jak utrata pacjenta sprawiają, że chcesz rzucić ręce i powiedzieć "pieprzyć to, jestem na zewnątrz". Ale nie możesz. Robisz to, bo to kochasz. Wykonujesz tę niewdzięczną i niedocenianą pracę, ponieważ chcesz. Nie mogę uwierzyć, że jestem w długach 6 i oddałem noce i weekendy moich 20-ów, więc mogłem to zrobić dobrowolnie. Ale nie mogłem zobaczyć, jak robię cokolwiek innego.

Jeden lekarz, jimbomac, ma prostą prośbę: "Pozwól, że powiem ci, że te" dziękuję "karty prawdopodobnie oznaczają dla nas więcej niż myślisz. . . bardzo doceniamy, kiedy ludzie tacy jak oni poświęcają czas, aby podziękować. "

8) Lekarze, którzy nie cierpią, chorują.  

Nieprzytomny żal jest niebezpieczny dla ludzkiego zdrowia. Mój przyjaciel z Facebooka, Joe Jacobs, pisze:

Miałem przyjaciela, który spożywał duże ilości kokainy w 80, próbując poradzić sobie z lekarzem. Był lekarzem Cedarsa zarabiającym duże pieniądze i prowadzącym prestiżowe życie, więc zapytałem go, dlaczego tak zareagował. Parafraza: Jestem onkologiem, który myślał, że będę mógł pomóc przy użyciu najnowszych metod leczenia. Znajduję się na czele oddziału nieuleczalnie chorych i moim zadaniem jest złagodzić ich ból i patrzeć, jak umierają, a następnie obserwować reakcję członków rodziny na wyniki.

9) Jeśli nie płaczesz, umierasz. 

W moim ostatnim artykule Zastraszanie lekarzy: "Nie pozwolono płakać" Omawiam nieprzetworzony żal jako główną przyczynę znęcania się, znęcania się, depresji, a nawet samobójstwa lekarzy. Obaj mężczyźni, z którymi spotykałem się w szkole medycznej, zginęli w wyniku samobójstwa. Genialni lekarze. Jeden przedawkował na konferencji medycznej.

Drugi przedawkował po pracy. W nieco ponad rok straciliśmy trzech lekarzy w moim mieście na skutek samobójstwa. Głównie rany postrzałowe. Jeden miejscowy lekarz stracił siedmiu kolegów w wyniku samobójstwa – jak dotąd. Nasz zawód karze lekarzy za żałobę i ogranicza licencje medyczne osobom poszukującym zdrowie psychiczne opieka. Dlatego zamiast przetwarzać nasz smutek, wielu lekarzy sięga po alkohol, narkotyki, broń palną.

10) Lekarz na tym zdjęciu jest współczesnym bohaterem.

ŹRÓDŁO

 

Może Ci się spodobać