Dzień z życia południowoafrykańskiego sanitariusza

Konkretne doświadczenie południowoafrykańskiego ratownika medycznego i to, jak dni mijają wśród pogotowia, rodziny, kolegów i pacjentów. U podstaw zawsze leży znaczenie pojazdów, wyposażenia, a przede wszystkim pasja i umiejętności.

 

Jak zaczyna się poranek? - Dzień z życia ratownika z RPA

„Przypuszczam, że mój poranek zaczyna się jak poranek każdego innego człowieka. Poza tym, że na moim telefonie są wiadomości o kolizjach i incydentach samochodowych, które miały miejsce poprzedniej nocy, i bardziej niż większość ludzi, którzy lubią kawę? Jadąc do pracy, już zaczynam się przygotowywać mentalnie na nadchodzący dzień, co jest dość trudne, ponieważ nie wiesz, co się wydarzy w ciągu dnia. Zmiana dzienna trwa od 07:00 do 19hoo i jestem na zmianie, która nie ma Advanced Life Support sanitariusz".

 

Pojazdy ratunkowe w bazie przy zmianie zmiany

„Kiedy przybywam do bazy, spotykają mnie niektórzy z odejść ratowników medycznych, którzy pracowali na nocnej zmianie. Są przemęczeni i w lekkim nastroju cieszą się, że ich zmiana się skończyła. Zapytałem, jak minęła noc, a „to szalony człowiek”, to taka odpowiedź, którą otrzymałem. Powinienem był wiedzieć, że jest zajęty, to weekend pod koniec miesiąca, a niektóre załogi przejechały w nocy kilkaset kilometrów .

Spotkałem ratownika nocnej zmiany w biurze ratowników medycznych Advanced Life Support, które jest raczej małym magazynem z zapasami medycznymi i różnymi rodzajami medycznymi sprzęt i monitory tam trzymane, niż tradycyjne biuro. Właśnie wróciła z transferu na OIOM, gdzie pacjentka jest przenoszona między dwoma szpitalami. Krótkie „po prostu musisz zmienić tlen i do zobaczenia wieczorem” było bardzo krótkie, ale rozstrzygające, kiedy wyszła z bazy bezpośrednio do swojego samochodu, celowo nie zatrzymując się, aby z nikim porozmawiać, jak to by się stało opóźnić jej powrót do domu i spanie

Szybka parada personelu odbywa się przed sprawdzeniem pojazdu reagującego. Musisz sprawdzić nie tylko pojazd pod kątem wad i uszkodzeń itp., Ale także cały sprzęt medyczny i sprzęt, musisz sprawdzić, czy sprzęt działa i jest naładowany oraz czy jest wystarczająco dużo różnych artykułów medycznych. Jako przybliżony przewodnik staramy się utrzymywać wystarczającą ilość zapasów w pojeździe ratunkowym, między naszymi torbami skokowymi a zapasami zapasowymi w torbach zapasowych, aby móc rozpocząć podstawowe leczenie z obciążeniem minibusów pacjentów (zwykle 16). ”

 

Dzień z życia ratownika z Afryki Południowej - Przygotowanie karetek pogotowia

Personel sprzątający ambulans przed podjęciem sprawy

„Po sprawdzeniu pojazdu reagującego skręcam w Centrum zarządzania połączeniami alarmowymi, gdzie odbierane są połączenia alarmowe. Niektórzy ratownicy pracujący na zmiany dzienne już wzięli szczegóły dotyczące spraw; wciąż istnieją przypadki, w których należy wysłać karetkę pogotowia. Pomagam dyspozytorowi zmienić priorytety spraw, które w większości dotyczą spraw napadowych. Podczas gdy w centrum przychodzi telefon, doszło do pożaru domu, a policja i straż pożarna, którzy są na miejscu, podejrzewają, że zmarła starsza kobieta. Załoga karetki i ja zostajemy wysłani do skrzynki.

W drodze do sprawy przypomina mi się różnorodność ludzi, z którymi się spotykamy. To, co przypomniało mi to, jest na głównej drodze w drodze do skrzyni, niektórzy ludzie po prostu mielili się, inni stali wokół samochodu zaparkowanego na poboczu drogi, słuchając muzyki, a inni ubrani w stroje kościelne, byli czekając na ich windę przy drodze. Ponieważ wciąż jest wcześnie i fajnie, było też kilku biegaczy, w tym biegaczy, od sprawnych sportowców po małą grupę nastolatków w strojach karate.

Zaraz po zjechaniu z głównej drogi i rozpoczęciu szukania miejsca, stałem na skrzynce, karetka już dotarła na miejsce i niestety dama już zmarła. Nienadzorowana świeca paliła się w nocy, co jest podejrzewaną przyczyną pożaru. Zostałem wysłany od razu, do innej sprawy. Tym razem przypadek medyczny, oddalony o około pół godziny. Po drodze słuchałem dwukierunkowego radia, gdy inne karetki przyjeżdżały na sceny, do których zostały wysłane, ale nie ma pacjenta i sprawy zostały zwolnione.

Kiedy zbliżyłem się do tego obszaru, musiałem uzyskać wskazówki na miejsce zdarzenia od ekip karetek, które są bardziej zaznajomione z tym terenem. Nawigacja na obszarach wiejskich nie jest taka sama jak na obszarach miejskich, bardzo niewiele dróg ma nazwy, a jeśli są one nazwane, nie są oznaczone, nie ma numerów ulic, podczas gdy niektóre domy mają pięciocyfrową liczbę pomalowaną z boku , wydaje się, że nie ma logicznej zależności liczbowej między liczbami. Wskazówki są zwykle w postaci punktów orientacyjnych, takich jak domy kultury, mosty, szkoły i małe sklepy spaza. ”

Zdjęcie okolicy, w której jest zatrzymany, aby uzyskać wskazówki dojazdu do miejsca zdarzenia

Dokąd Życie południowoafrykańskiego ratownika medycznego obejmuje wskazówki dotyczące problemów na scenie

„Wiem, który zjazd z głównej drogi muszę obrać, a potem powiedziano mi, że muszę minąć dwie szkoły po mojej lewej stronie, a scena odbędzie się przed sklepem z niebieską zakładką. Niedługo po zjechaniu z głównej drogi droga zamienia się w żwir i przypomina mi się, dlaczego naszymi pojazdami reagującymi są bakarki 4 × 4, a nie samochody sportowe, które mają niektórzy ratownicy medyczni w miastach. Po pewnym czasie jazdy podejrzewam, że mogłem posunąć się za daleko i pytam o drogę kierowcę minibusa, który nie zna nazwy sklepu, którego szukam, ale zapewnia mnie, że posunąłem się za daleko.

Kierowca minibusa nieumyślnie miał rację; centrum zarządzania połączeniami alarmowymi skontaktowało się z rodziną pacjenta, który powiedział, że widział, jak przejeżdżam obok. Odwróciłem się więc i ruszyłem z powrotem w kierunku, z którego przyszedłem. Tym razem udało mi się zobaczyć szyld „szczęśliwego sklepu”, który w rzeczywistości był czerwonym kontenerem, a nie budynkiem, jak się spodziewałem.

Karetka przyjechała na miejsce niedługo potem i leczyliśmy starszą pacjentkę z powodu schorzenia, z którym została po raz pierwszy zaprezentowana. Jedną rzeczą, o której zapomina wielu ratowników medycznych, jest to, że w nagłych wypadkach musisz leczyć pacjenta i jego rodzinę. Pacjent, niezależnie od tego, jaki ma stan lub uraz, oraz rodzina, która zazwyczaj bardzo martwi się o swojego krewnego i wymaga uspokojenia i poinformowania o tym, co zostało zrobione dla pacjenta. Następnie przetransportowaliśmy pacjenta do szpitala w poważnym, ale stabilnym stanie. W szpitalu lekarze i pielęgniarki nadal zajęci byli leczeniem napływu pacjentów z traumą z poprzedniej nocy.

Oddaliśmy pacjenta lekarzowi. Karetka otrzymała dalsze szczegóły i zacząłem wracać w kierunku bazy. W drodze powrotnej do bazy natknąłem się na straż pożarną i lawetę zaparkowaną na poboczu drogi. Pomyślałem, że mogło dojść do kolizji, ale dotyczyło to samochodu, który się zapalił. Straż pożarna ugasiła już pożar, a kierowcy udało się uciec bez obrażeń, ale samochód został poważnie spalony i nie można go naprawić. ”

 

Dzień z życia ratownika medycznego - Wypalenie samochodu

„Kiedy wróciłem do bazy, nie miałem czasu na podniesienie stóp i relaks, miałem mnóstwo pracy administracyjnej do wykonania. Pracochłonne, ale niezwykle ważne zadanie, szczególnie w dziedzinie medycyny. Los chciał, że zostałem uratowany przed zbyt dużą pracą administracyjną, wysłano mnie do sklepu z butelkami, gdzie walczyło dwóch mężczyzn, którzy się napadli. Ku mojej uldze, zbliżając się do miejsca, zobaczyłem, że policja już tam była.

Dwóch mężczyzn kłóciło się (najwyraźniej o jednego z powodu pozostałych sześciu Rands), a ten został trafiony butelką w głowę, drugi został zabrany ze sceny przez przyjaciół. Bandażowałem rany mężczyzny i sprawdzałem jego parametry życiowe. Był stabilny, ale będąc pod wpływem, nie zdawał sobie sprawy z powagi swoich ran i starał się przekonać policjanta, by podwiózł go do domu. W końcu zdał sobie sprawę, że musi iść do szpitala po szwy, a kiedy przyjechała karetka, został przewieziony do szpitala, gdzie został później zwolniony po zszyciu.

Po południu nie było żadnych zaległych spraw i niektóre karetki pogotowia zostały wysłane w celu przetransportowania stabilnych pacjentów z powrotem do szpitali, z których zostały przeniesione, podczas gdy inne karetki były dostępne z bazy. Wczesnym wieczorem wysłano mnie na kolizję pojazdu silnikowego około 40 minut od bazy, kierownik zmiany i ja zareagowaliśmy na kolizję. Na odcinku drogi są roboty drogowe, które musieliśmy wykorzystać i walczyliśmy, by odpowiedzieć minęło pojazdy, ale ostatecznie udało nam się ominąć odcinek robót drogowych i wszystkie pojazdy i udało nam się przejść na otwartą drogę.

Podczas jazdy zauważyłem ciężarówkę na poboczu drogi, z włączonymi światłami awaryjnymi i kilkoma osobami stojącymi za ciężarówką, a inni wciąż podeszli bliżej, stali wokół mężczyzny leżącego bez ruchu na poboczu drogi. Uświadomiłem sobie, że został potrącony przez ciężarówkę. Wypadek właśnie się wydarzył! Oficer stacji kontynuował pierwotny wypadek, zatrzymuję się, aby pomóc mężczyźnie. Zaparkowałem mój pojazd reagujący między nadjeżdżającym ruchem a rannym mężczyzną, był na zakręcie na drodze i jest prawie ciemno, martwiłem się, że ciągłe pojazdy uderzą nas stojąc na poboczu drogi. Za pomocą dwukierunkowego radia poprosiłem centrum kontroli o wysłanie policji i karetki pogotowia, aby przyszły mi pomóc.

Przenoszę swój sprzęt na bok mężczyzny, niektórzy z obserwujących już płaczą, myśleli, że mężczyzna nie żyje. Oceniam mężczyznę, jest poważnie ranny, ale wciąż żyje. Nadal jestem jedyną osobą ze służb ratowniczych na miejscu, ale zaczynam leczyć mężczyznę, podawać mu tlen, nakładać kroplówki i podłączać odpowiednie monitory, aby sprawdzić i monitorować jego parametry życiowe. Z pobliskiej stacji przyjeżdża furgonetka policyjna, a jeden policjant zakłada rękawiczki i pomaga mi, podczas gdy drugi policjant pomaga w ruchu ulicznym.

Kiedy przyjechała karetka, załogi karetki pomogły mi leczyć pacjenta. Podaliśmy mężczyźnie wymaganą opiekę medyczną i załadowaliśmy go do karetki pogotowia, do tego czasu było już ciemno i zaczęło padać. Cieszyliśmy się, że zjechaliśmy z drogi, ponieważ samochody jechały szybko za rogiem i przejechały scena, pomimo wczesnego ostrzeżenia ze strony policji i RTI.

Podróż do szpitala wydawała się trwać wiecznie, ponieważ musieliśmy przejść przez ten sam odcinek robót drogowych, aby dostać się do szpitala. Szpital został zaktualizowany w odniesieniu do pacjenta, a kiedy dotarliśmy do szpitala, czekał na nas zespół urazowy, któremu przekazałem pacjenta. Podczas przekazania do lekarzy mówisz im, co jest nie tak z pacjentem, jakie są obrażenia i jakie było twoje leczenie, a następnie wypełniasz pisemną rękę, którą lekarz podpisuje, która trafia do akt pacjentów .

 

Powrót do bazy - Dzień z życia ratownika medycznego

Było już dobrze po 19H00 i kiedy wróciliśmy do bazy niektórych załóg nocnej zmiany, które teraz były wypoczęte, były pełne energii i żartów gotowych do rozpoczęcia ostatniej zmiany w nocy przed wyruszeniem w dni odpoczynku.
Jadąc do domu, myślałem o sprawie, którą właśnie zrobiłem, czy jest coś, co mogłem zrobić inaczej lub lepiej, a jeśli wszystko będzie dobrze, myśli, które skończyły się szybko, kiedy wróciłem do domu, gdy mój zmęczony syn krzyczał „dom tatusia” . Moje dziecko spało bezpiecznie, a mój drugi syn musiał położyć się do łóżka po zaśnięciu na kanapie, nie zdając sobie z tego sprawy, żeby zobaczyć się z tatą.

Mój dzień pracy już się skończył; Byłem w domu - a przynajmniej teraz - coś, co cenię, ponieważ ratownik nigdy tak naprawdę nie jest na służbie. Zawsze może zadzwonić telefon, a osoba mówi: „jest dziecko”, „przewrócił się autobus”, „wielu krytycznych pacjentów, potrzebujemy cię”, „jest… ..” zanim zdążysz powiedzieć Witaj."

 

Autor: Robert Mckenzie
Media Liaison Officer: Emergency Medical Services
KwaZulu - Natal Department of Health

 

PRZECZYTAJ TAKŻE

Przekazanie centrów alarmowych w Afryce Południowej - jakie są problemy, zmiany i rozwiązania?

Edukacja ratowników medycznych w Afryce Południowej - co się zmienia w nagłych wypadkach i usługach przedszpitalnych?

Jak nowe regulacje mogą wpłynąć na rynek wyrobów medycznych w Południowej Afryce?

EMS w Afryce Południowej - Narodowy Departament Zdrowia przedstawia strukturę usług pogotowia ratunkowego

Jak zostać ratownikiem medycznym? Kilka wskazówek dotyczących wymogów wjazdu w Wielkiej Brytanii

Wewnątrz karetki: życie ratownika medycznego. Historie, o których zawsze należy opowiadać

Może Ci się spodobać