Strażacy mierzą się z największym ryzykiem zawału serca wśród pacjentów
Strażacy mogą być narażeni na większe ryzyko chorób serca niż inni ratownicy - wynika z nowego małego badania.
W badaniu naukowcy przyjrzeli się serce choroba czynniki ryzyka takie jak ciśnienie krwi i poziom tkanki tłuszczowej w strażaków, ratowników medycznych i funkcjonariuszy policji i stwierdziła, że to strażacy mieli największe ryzyko.
Strażacy i choroby serca: niektóre liczby
Strażacy mieli średnio 2.9 procent szans na posiadanie atak serca naukowcy powiedzieli, że w ciągu najbliższych 10 lat w oparciu o czynniki ryzyka. Dla porównania policjanci mieli średnio 1.8% ryzyka, a ratownicy medyczni 1%.
Wynik ten był zaskakujący, ponieważ badania wykazały również, że strażacy byli najbardziej aktywni fizycznie z trzech grup ratowniczych, twierdzą naukowcy.
Wcześniejsze badania wykazały, że osoby reagujące w sytuacjach nagłych generalnie mają wysokie wskaźniki ubóstwa zdrowie, potencjalnie z powodu zwiększonego poziomu otyłości i stresu, w połączeniu z niższym poziomem aktywności, który jest powszechny wśród osób wykonujących tego typu prace.
Naukowcy z nowego badania chcieli lepiej zrozumieć wyjściowy stan zdrowia ratowników, powiedział Kelsey Moody, fizjolog ćwiczeń w Baystate Centrum Medyczne w Massachusetts i główny autor badań. Moody zaprezentował badanie we wtorek (X. X. X. X.), na spotkaniu Sesji Naukowych American Heart Association.
Metody i wyniki
Do badania naukowcy zrekrutowali 37 męskich ratowników, w tym 12 ratowników medycznych, 12 policjantów i 13 strażaków. Wszyscy byli w wieku od 20 do 40 lat i wszyscy byli ogólnie zdrowi - żaden z nich nie miał znanych czynników ryzyka chorób serca, takich jak nadciśnienie lub otyłość, powiedział Moody dla Live Science.
Naukowcy zmierzyli procent tkanki tłuszczowej, poziom lipidów, ciśnienie krwi i maksymalny pobór tlenu (pomiar sprawności fizycznej). Naukowcy wykorzystali te pomiary do obliczenia oceny ryzyka framingham u osób, która szacuje ryzyko ataku serca w ciągu kolejnych 10 lat.
Następnie ratownicy nosili przyspieszeniomierze przez dwa dni, pierwszego dnia dyżuru i drugiego bez służby. Urządzenie mierzyło całkowitą liczbę kroków, które uczestnicy wzięli i liczbę spalonych kalorii. Uczestnicy mieli również poziom śliny kortyzowej (poziom stresu) sprawdzany rano i wieczorem.
Naukowcy nie stwierdzili różnicy poziomów stresu między trzema grupami, powiedział Moody. Jednakże, badacze zauważyli, że wszystkie poziomy stresu u uczestników były podwyższone w dniu zwolnienia z pracy, powiedziała.
Zauważyła, że naukowcy nie byli w stanie kontrolować dodatkowych czynników stresowych, które mogły wystąpić w dniu wolnym od pracy. Jednak niektóre badania wykazały, że osoby udzielające pierwszej pomocy mogą doświadczyć przedłużonej reakcji stresowej po dniu pracy.
Strażacy mieli znacznie wyższe ciśnienie krwi i poziom cholesterolu poziomy niż ratownicy medyczni w badaniu, powiedział Moody. Ale powiedziała, że nie ma żadnej różnicy między strażakami a funkcjonariuszami policji w odniesieniu do tych czynników ryzyka.
Jednak Moody zauważył, że jednym z czynników, które mogły mieć wpływ na ogólne ryzyko chorób serca, mógł być wiek. Średni wiek strażaków w badaniu był 33, który był nieco starszy niż policjantów (30) i ratowników medycznych (25), powiedział Moody. Wiek jest bardzo dużym czynnikiem ryzyka w Wyniku Ryzyka Framingham, powiedziała.
Ponadto, poprzednie badania wykazały, że ratownicy są zwykle młodsi i często pracują jako ratownicy przez kilka lat, powiedział Moody. Z drugiej strony, strażacy są zatrudniani w nieco młodszym wieku, powiedziała. Wydają też, że spędzają o wiele więcej lat w pracy, co może dodatkowo zwiększyć ryzyko chorób serca.
Chociaż strażacy byli najbardziej aktywni z trzech grup, wszyscy uczestnicy badania mogli odnieść korzyści ze zwiększenia poziomu aktywności fizycznej, ponieważ wszyscy byli poniżej zalecanej ilości, powiedział Moody.