HEMS - Robi ratunek z JRCC w Norwegii Północnej

Norwegia to fascynujący kraj charakteryzujący się wielokolorowymi wioskami i dzikim środowiskiem. Zastanawialiśmy się tylko, jak można zapewnić SAR, ratownictwo wodne i misje bezpieczeństwa w takim kraju. Dlatego przeprowadziliśmy wywiad Norweskie Centrum Koordynacji Ratownictwa Północnego (JRCC) dyrektor.

Norwegia, fascynujący kraj charakteryzujący się wdzięcznymi wielokolorowymi wioskami, lasami, fiordami i morzem. Natura rządzi w tym kraju. Jest źródłem życia dla ludzkości, ale jednocześnie może już nie być dla nas współczująca. Mroźne temperatury, dzikie środowiska i bardzo niestabilna pogoda są główne powody, dla których ludzie muszą dzwonić krajowe numery alarmowe 112 lub 113 poprosić o misje SAR, pomoc i opiekę. Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak działa norweska służba ratunkowa? Aby poznać znacznie więcej informacji, przeprowadziliśmy wywiad z Norweskie Centrum Koordynacji Ratownictwa Północnego (JRCC) reżyser Bent-Ove Jamtli.

SAR w Norwegii i JRCC - Wszystko zaczęło się na środku morza

Dwa Rescue Coordination Centers w Norwegii powstały w 1970. Przed prądem zarządzanie kryzysowe, Operacje SAR nie były dobrze skoordynowane, ponieważ istniała swego rodzaju organizacja „ad hoc”. Nie było helikoptery ratownicze w Norwegii, na przykład teraz, z morze ratowanie, są najważniejszymi pojazdami podczas wysyłki. Pierwsze helikoptery zakupiono w 1967 r. Po wielkim incydencie na środku morza między Norwegią a Danią.

Statek był ciężki nieszczęście. Około 150 osób było włączonych deska i łódź miała zatonąć. Na szczęście wszyscy zostali uratowani przez Duńczyków dzięki użyciu śmigłowców SAR. Dania była jedyną, która miała dobry zasięg helikoptery ratownicze dostępne, dzięki czemu mogli bez problemu ratować zagrożone osoby na morzu. Norwegii brakowało trochę w tej dziedzinie, więc główna organizacja SAR zdecydowała się zdobyć morze helikoptery ratowniczetakże i dwa centra koordynacji ratownictwa powstały: jedna w północnej Norwegii, z siedzibą w Bodø, a druga w południowej Norwegii, z siedzibą w Sola. Organizacja ta została powołana do świadczenia wysokiej jakości usług na terenie całego kraju. Po tym incydencie wszystko zostało ulepszone, aby zapewnić jeszcze lepszą służbę ratowniczą.

SAR w Norwegii - Jak zarządza się telefonem alarmowym

An alarmowy przybywa na dwa różne sposoby: przez nadajnik awaryjny, morskie VHF ch 16, radio MF, DSC lub za pośrednictwem 112 / 113. W przypadku, gdy jest to połączenie z nadajnikiem alarmowym, z samolotu lub łodzi, otrzymujemy go bezpośrednio. Jeśli połączenie dotrze do oddziały policji przez 112 lub ambulans usługa przez 113, a jeśli nie będą w stanie zarządzać nim bezpośrednio, przekierują to połączenie do JRCC NN.

„Większość wezwań pomocy jest odbierana przez nasz przybrzeżny system radiowy”, wyjaśnia dyrektor Jamtli. „Przychodzi większość połączeń alarmowych. Informacje docierają również z System kontroli ruchu lotniczego ponieważ odbierają wezwanie pomocy, jeśli brakuje samolotu lub helikoptera. W rzeczywistości połączenie może pochodzić z różnych agencji. ”

Po JRCC NN zadzwonić i zanim oni zainterweniują, mogą poprosić o wsparcie innych sił.

Jamtli powiedział: „To zależy od rodzaju zagrożenia SAR, ponieważ sobie radzimy ziemia, aratownictwo wodne i wodne. W przypadku ratowanie ziemi, na przykład, gdy ktoś zagubi się w lesie lub jest zaangażowany w lawinę, koordynujemy się ratowanie podcentrum w każdym dystrykcie policji w Norwegii. W takich przypadkach zapewniamy wsparcie lokalnym organizacjom, zapewniając helikoptery i zasoby, których potrzebują do operacji. "

Norwegia - Pracownicy JRCC NN w celu zapewnienia SAR

At JRCC NN działa 2 SAR Mission Coordinators (SMC) na zmianę. Koordynują incydenty ratunkowe 3.000 rocznie. Istnieje również 2 przybrzeżni operatorzy radiowi na służbie. Praca w Norweski JRCC jest zorganizowany na zmiany, a pracownicy są wybierani z innych środowisk operacyjnych: morskisłużb ratowniczych lotnictwa, policji lub medycyny.

„Muszą mieć dobre doświadczenie, zanim ich zatrudnimy”, zapewnia Jamtli. „Po zatrudnieniu przechodzą u nas roczne szkolenie, a następnie sprawdzają teoretycznie i praktycznie. Następnie uzyskują autoryzację SAR Mission Coordinators. Musimy rekrutować specjalistów z różnych środowisk, ponieważ zapewniamy SAR lądowy, morski i lotniczy, więc uzupełniają się nawzajem podczas misji. Uczą się od siebie nawzajem, zapewniając wydajną pracę zespołową. ”

SAR w Norwegii - Technologie są niezbędne

"Mamy systemy satelitarne znać właściwą pozycję łodzi lub osoby zagubionej dzięki satelitom orbitującym na orbicie polarnej ", wyjaśnia dyrektor.

W przypadku awaryjny sygnał ostrzegawczy w morzu lub w samolocie, JRCC NN odbiera sygnał Amerykański GPS i satelity Galileo. Dalszy rozwój odbioru i transmisji satelity sygnały alarmowe przeżyją awaryjne lampy ostrzegawcze. Dysponują również normalnym systemem lokalizacji, takim jak radiostacje brzegowe, radio HF. „Ogólnie rzecz biorąc, nadbrzeżna stacja radiowa powiadamia nas o zdarzeniach” - wyjaśnia Jamtli.

"Dodajemy kolejne segmenty, a naszym celem jest wykorzystanie wielu różnych segmentów satelitarnych w celu usprawnienia komunikacji awaryjne lampy ostrzegawcze. Ale wciąż go testujemy, aby poprawić dokładność transmisji. Wdrożenie w NMCC rozpoczęło się w 2013 r. I będą podlegać szeroko zakrojonym testom operacyjnym, dopóki nie zostaną uznane za w pełni operacyjne, miejmy nadzieję, że w 2017 r.

Co z pojazdami ratowniczymi w Norwegii SAR?

Najważniejszy zasób ratunkowy JRCC NN dysponować są helikoptery ratownicze.

Helikopter Super Puma

„Mamy sześć baz z Sea-Kings na kontynencie i Śmigłowce ratownicze 2 Super-Puma na Svalbardzie. Ale na kontynencie są siły powietrzne, które operują helikopterami ”.

W szczególności dysponują specjalnymi zasobami SAR dla priorytetów SAR, pogotowia lotniczego i policji. w tym celu mają dostępne helikoptery Sea-King, jednak wkrótce zostaną one zastąpione przez AW-101 w latach 2017-2020.

Instytucje publiczne są zobowiązane do uczestnictwa we wszystkich dostępnych i wykonalnych zasobach w operacja ratunkowa na pytanie krajowe i regionalne JRCC - instytucje publiczne pokrycie własnych wydatków, którymi są wynagrodzenia, koszty administracyjne i koszty transportu. Z drugiej strony pokrywamy dodatkowe koszty, takie jak wydatki związane z użytkowaniem, uszkodzeniem i utratą sprzęt.

Helikopter Sea-King

JRCC Norwegia - Kraina o szybko zmieniającej się pogodzie

Generalnie wiatr jest główną przeszkodą Północna JRCC, ponieważ stacje radiowe, komunikacja i czasami Operacje SAR sami, w szczególności z helikopterami, są utrudniani. W szczególności, gdy profesjonaliści muszą znaleźć zaginiony pojazd, na przykład programy statku i radaru nie działają, jest to problematyczne. W szczególności w naród artystyczny jak w Norwegii, pogoda zmienia się gwałtownie. The szybkość służby ratowniczej jest niezbędna dla JRCC NN zanim pogoda może spowodować jeszcze więcej problemów. Główne wyzwania w artykule:

  • Długie dystanse
  • Niewiele zasobów ratowniczych
  • Ekstremalne warunki pogodowe
  • Komunikacja
  • Brak światła dziennego

 

Reżyser: „Kiedyś zdarzyło się, że mały statek rybacki z dwoma facetami na pokładzie był w niebezpieczeństwie. Pogoda była burzowa, ale i tak próbowali wyruszyć. W pewnym momencie łódź wywróciła się i na szczęście dla nich nie byli daleko od brzegu, więc udało im się dotrzeć do brzegu, ale miejsce było bardzo odległe, blisko Przylądka Północnego. Próbowaliśmy dotrzeć do nich drogą morską, ale pogoda nie pozwoliła nam bezpiecznie dotrzeć do tej części wybrzeża. Wysłaliśmy więc helikopter, ale zawirowania były zbyt duże, aby zagwarantować bezpieczeństwo zarówno naszej załodze, jak i chłopakom na brzegu. Próbowaliśmy wysłać ziemię Ratownicy on skutery śnieżne z najbliższej wioski oddalonej o 1:30 h od statku, ale z powodu zamieci ryzykowali upadek z klifu. Więc chłopaki musieli pozostać na brzegu przez 5 godzin, czekając, aż wiatr się uspokoi. Aby helikopter mógł w końcu wystartować i je uratować. ”

Na szczęście był to przypadek, w którym nikt nie został ranny ani stracił życia. Los polega na tym, że ci ludzie byli blisko brzegu, inaczej nikt nie mógłby sobie wyobrazić, co by się stało, gdyby nie byli. Wiele razy z powodu złej pogody profesjonaliści nie mogą być wysyłani. Byłoby to również dla nich bardzo ryzykowne.

Nowości i projekty dla Norwegii JRCC NN

Zapytaliśmy pana Jamtli, czy zastanawiają się nad jakimś projektem usprawnienia swojej działalności i ułatwienia pracy w SAR pole.

Helikopter AugustaWestland 101

"Mamy projekt, który ulepszy nasze usługi. Są obszary, w których musimy poprawić naszą obecność. Zakupiliśmy nowe śmigłowce 16, aby ulepszyć nasze usługi, takie jak AugustaWestland 101 i wszystkie są wbudowane w Wielkiej Brytanii. Obecnie mamy tylko 6 baz helikopterów i zamierzamy założyć nową bazę w północnej części Norwegii. Mamy tam tylko dwie bazy i musimy lepiej pokryć ten obszar, ponieważ jest bardzo duży. Staramy się poprawić komunikację satelitarną. Tutaj, szczególnie w dziedzinie, w której występuje słaba komunikacja satelitarna i brak łączności szerokopasmowej, nie możemy dobrze komunikować się między załogami śmigłowców, również dlatego, że nowe śmigłowce są wyposażone w urządzenia do komunikacji satelitarnej w celu bardzo szybkiej wymiany map, obszarów ratunkowych i innych szczegółów. Oznacza to, że potrzebujemy internetu szerokopasmowego, dlatego musimy poprawić zasięg łączności satelitarnej w obszarze polarnym. Jest to jednak dość kosztowne, dlatego uczymy się, jak sobie z tym poradzić. ”

 

PRZECZYTAJ TAKŻE

Składane drony do operacji SAR? Pomysł pochodzi z Zurychu

 

Ekspertyza SAR i wyposażenie zaprezentowane na wystawie Emergency Services Show w Birmingham

 

Wodne psy ratownicze: w jaki sposób są szkolone?

 

SAR organizacji pozarządowych: czy to nielegalne?

 

Alpiniści odmawiają uratowania przez Alpine Rescue. Zapłacą za misje HEMS

 

Psy z lawiną SAR w pracy do szybkiego szkolenia z rozmieszczania

 

Trzęsienia ziemi i ruiny: Jak działa ratownik USAR? - Krótki wywiad z Nicolą Bortoli

 

 

Może Ci się spodobać